Klan

[Topol]

Od września "Klan" uzyska nową czołówkę. Natomiast poprzedni sezon oglądało 1,24 mln widzów.

https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/o ... we-odcinki

Całkiem dobry wynik. Ciekawi mnie nowa czołówka, ucieszyłbym się, jeśli byłaby podobna do tej z pierwszych odcinków.

[Dawidek]

Pojawiły się nowe informacje na temat nowej czołówki serialu. Wiadomo, kto zaśpiewa tytułowa piosenkę - będą to Izabela Trojanowska i Kaja Paschalska - obie grają w serialu: https://natemat.pl/366655,klan-bez-zyci ... rojanowska .

Jestem ciekawy, co z tego wyrośnie.

[Adex-fan Brooke]

Chyba będzie beka z tego Myślałem najpierw, że to żart a teraz czekam z zaciekawieniem.

[B@r]

Pojawiły się nowe informacje na temat nowej czołówki serialu. Wiadomo, kto zaśpiewa tytułowa piosenkę - będą to Izabela Trojanowska i Kaja Paschalska - obie grają w serialu: https://natemat.pl/366655,klan-bez-zyci ... rojanowska .

Jestem ciekawy, co z tego wyrośnie.

Nie tylko one. Produkcja w oficjalnym komunikacie podawała, że nową piosenkę zaśpiewają również Tomasz Stockinger, czyli Paweł i Jacek Borkowski - Rafalski…

Jak dla mnie za dużo grzybów w jednym b@rszczu, ale zobaczymy jak to wyjdzie…

[DeaconFan]

To jak długa będzie ta czołówka, skoro każdy ma trochę śpiewać? Może zaśpiewają chórem. Ogólnie muzyka mnie mało interesuje, byle dali jak najwięcej bohaterów do czołówki.

[Dawidek]

Muzyka w serialach jest ważna, także w czołówkach. "Życie jest nowelą" jest jednym ze znaków rozpoznawczych "Klanu", czasem wracam do tej piosenki w oryginalnym brzmieniu. Tak samo jest z innymi serialami, głównie zagranicznymi. Bywa, że jakiegoś serialu nie widziałem dwadzieścia lat i dłużej, a tytułową piosenkę czasem włączę sobie w necie. Ba, zdarzają się seriale, których nie oglądałem, ale tytułowa piosenka mnie wręcz zauroczyła.

Co do nowej czołówki i piosenki z "Klanu" to mam spore obawy. Mój sceptycyzm rośnie z dnia na dzień. Aż obejrzę sobie pierwszy odcinek nowego sezonu.

[B@r]

Polecam obejrzeć jutro na TVP Seriale stary „Klan”. To będzie ostatni odcinek ze śp. Haliną Dobrowolską, czyli Marią Lubicz. W następnym dowiemy się, że Maria umarła w wakacje. W ostatnich odcinkach z jej udziałem, widać niestety jak aktorka, która zmarła faktycznie dwa miesiące później, podupadła na zdrowiu.

[Topol]

W telewizji kolejny sezon ze starego "Klanu". Niestety już bez Marii, która była moją ulubioną postacią. Władysław został sam, dla mnie jeden z najsmutniejszych odcinków.

[B@r]

Dla fanów Moni Królowo, fragment wideo mojej rozmowy ostatniej z nią - https://youtu.be/nX2P976jUYA

[BeLieF]

Nowa czołówka Klanu.
https://www.youtube.com/watch?v=d7XZU4faIDg

Dramatycznie słaba, tło jak nieudolnie i niechlujnie zrobiona prezentacja w Power Poincie, do tego bardzo słaby wykon piosenki i porażająco mała ilość postaci.... Zamysł na postarzanie zdjęć nawet ciekawy, ale wybrano najgorsze możliwe zdjęcia.

[Dawidek]

Dziś zadebiutowała nowa czołówka, ta o której w poprzednim poście pisał BeLieF. Wizualnie ona jest bardzo ładna, ale problemem jest to, że jest w niej tylko kilka postaci, a tymczasem regularna obsada klanu jest znacznie dłuższa i nikt nie powinien zostać pominięty. Tytułowa piosenka jest taka sama, co przez te ostatnie laty, ale nowa aranżacja i nowe głosy sprawiają, że stała się taka nijaka. Pierwotna wersja "Życia jest nowelą" to już klasyk, do którego sam czasem wracam.

[sharkinator]

Wykonanie piosenki jest tragiczne, wokal bardzo słaby, no ale jaka fabuła taka czołówka.

[B@r]

O dziwo podobają mi się nawet nowe odcinki, jak na standardy "Klanu" z ostatnich lat. Nie podoba mi się jednak nowy dom Lubicza. Stracił klimat i wygląda bardzo przeciętnie. Już lepsze mieszkanie Grażynki w nowym studiu, ono podobne do dawnego, ale to z kolei się zmniejszyło jak salon Forresterów w ostatnich latach w Modzie.

Najlepszy jest teraz według mnie wątek zdradzonej Agnieszki. Dobrze, że wykopała go z domu po odkryciu romansu Janusza z sąsiadką i że chce z nim rozwodu i na każdym kroku mu docina. Oby też sąsiadka jeszcze coś namieszała.
Jednak fakt, że jej nowego adoratora gra Michał Milowicz dodaje tu trochę beki, bo on zupełnie nie pasuje do Agnieszki.

Fajnie byłoby też, by Elka wkręciła się w romans z cmentarnym Mirkiem, ale niestety to się rozwija komediowo i pewnie ich kontakt zostanie w sferze intelektualnej. Chyba największym sukcesem Mirka będzie to, że Chojnicka dosiadła z nim motocykla.

Dobra też jest Monika vs. narzeczona Daniela, która nie da sobie w kaszę dmuchać. Trafiła w końcu kosa na kamień, już buntuje nawet Feliego przeciwko Moni, więc niech rozrusza tę rodzinkę.

Maciek z tymi protestami o przetrwanie preclowni przynudza i irytuje, ale jego to już dawno scenarzyści wplątują w dziwne wątki.

[Topol]

Ogląda ktoś nowe odcinki? Coraz bardziej uświadamiam sobie, że scenarzyści chyba nie mają już pomysłów, bo są takie banialuki, że ciężko dotrwać do końca. Cóż, w tej chwili oglądam tylko z sentymentu.

[B@r]

Ogląda ktoś nowe odcinki?

Ja często, ale właśnie z sentymentu. Czasem znajdą się fajne sceny, ale głównie są o niczym istotnym. Dużo bohaterów stało się nieznośnych jak np. Beata matka kwoka czy dziewczyna Jaśka zwana Kokoszką. Jasiek zresztą też nie lepszy. Paweł stracił swoją charyzmę i smęci, z Wigą nie ma takiej chemii jak miał z Krystyną.

Jak Lidka była fajną postacią z pazurem, to się jej pozbyli.

Zauważcie też, że po tym jak „Klan" przenieśli do nowej hali, to wszędzie drzwi są takie same. Np. w szpitalu mamy takie domowe drzwi jak u Pawełka w pokoju, do firmy Mileckiej też. Jeszcze by się trochę tego znalazło. Głupio też, że od czasu gdy w aptece powstał sklep spożywczy to zupełnie przestali jąpokazywać. A przecież w hali mogli ją wybudować spokojnie, skoro umieli zrobić cały szpital czy preclownię Maćka.

Już w powtórkach na TVP Seriale (w pon. odcinek 391) widać od jakiegoś czasu pierwsze załamanie scenariuszowe, chociaż wtedy nie było tak tragicznie jak jest teraz.

Ten serial potrzebuje nowej ekipy scenarzystów, ale niestety Paweł Karpiński trzyma na wszystkim łapę, bo jego Triplan nic innego nie produkuje. Np. prosi się by zakonnica Dorota się odnalazła, bo przecież nigdy nie odnaleziono jej ciała i by okazało się najlepiej, że po trudnych przeżyciach rzuciła habit. Nie jest takie trudne do wymyślenia, a trochę by to w serialu namieszało i przyprawiło Elżunię o zawroty głowy.