Bieżące odcinki cz. 1

Dział NIESPOILEROWY - nie wolno odwoływać się do wydarzeń nie pokazanych w Polsce.
bethy
Posty: 58
Rejestracja: 2006-05-15, 17:12
Lokalizacja: Posen

Post autor: bethy »

Mam swoje zdanie, a czytanie ze zrozumieniem chyba już w szkole miałeś :) bo napisałam coś innego, a wracając do tematu :
Kochana Sally jedyna sprawiedliwa w modzie, Sally na prezydenta :D
niektorzy lubia innych bardziej, niz inni niektorych
Robi
Posty: 6400
Rejestracja: 2006-06-29, 13:55
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Post autor: Robi »

Uważaj sobie jak chcesz , ja widze co piszesz .

Na rozstrzelanie z Amber ::loll:: Poszła do paki
B@r
Posty: 8458
Rejestracja: 2005-08-31, 19:12
Lokalizacja: LA
Płeć: Mężczyzna
x 9
Wiek: 35

Post autor: B@r »

Królowa wreszcie stanęła na nogi. :) :: bow :: :: bow ::
Najbardziej z tych dwóch odcinków podobała mi się ostatnia scena, gdy Amber już wychodziła, a tu wchodzi Stephanie. 8)
Stefcia jest słodka. :serce:
Amber musi teraz wypić piwo... Szkoda mi jej trochę, ale mogła się liczyć z konsekwencjami. Najbardziej z tego towarzystwa, to mi jednak Stefci jest szkoda. Taka wesoła jest teraz...
"Stephanie is not for here you anymore. She's gone now. Things are going to be very different around you right now. I'm going to find a way to stop you".
Robi
Posty: 6400
Rejestracja: 2006-06-29, 13:55
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Post autor: Robi »

Ja mam nadzieje że Eric i Taylor wygonią Amber , ponieważ Cesarzowa jeszcze im padnie i dostanie wylewu .
Gabra-Sheila
Posty: 2572
Rejestracja: 2006-06-30, 16:08
Lokalizacja: Jedlicze

Post autor: Gabra-Sheila »

Zachowanie Amber mi się podobało ::ysz:: Cieszę się, że Becky stanęła w obronie Amber. Ja bardzo lubię Amber, piszcie sobie co chcecie, ale to że się przyznała, przecież dużo ją to kosztowało :!: Eric się darł i Brooke ale to było do przewidzenia :| Najlepsze było jak Ambrosia, rebecka i Erick III wychodza a tu Stephanie ::krzyw::
Sally wyglądała dzisiaj bardzo ładnie :wink:
Kara

Post autor: Kara »

No...Przyszłam bronić Amber :!: :mrgreen: Wydawało mi się,że teraz z odcinku na odcinek będziecie sie powoli przekonywać do Amber...Jednak sie myliłam...Popatrzcie...Choćby dzisiaj...Zakodowało wam sie coś oprócz tego jaka to Brooke była dzisiaj piękna,a Taylor-jakie to beztalecie(pod względem psychiatry)???A może jednak znalazło się coś z słów Amber:"Nie nawidze samej siebie za to co zrobiłam...","Źle zrobiłam i to moja wina dlatego musze ponieść za to konsekwencje", "Wiem,że będą źli i wiem co mogą zrobić,ale to ja musze im wyznać całą prawdę nie Rick...".I co???Czy jest w tym coś złego?Powinniście trochę się zastanowić czy ta postać naprawde sie zmienia i czy chce się zmienić...
Tęczowy
Posty: 2113
Rejestracja: 2006-03-23, 22:30
Lokalizacja: daleko

Post autor: Tęczowy »

Dzisiejsze odcinki były bardzo dramatyczne. Moim zdaniem Brooke wcale nie wyglądała dzisiaj pięknie :nie: W przeciwieństwie do Taylor :serce: i Amber, którą kocham w rozpuszczonych i wyprosotownaych włosach :serce: Z Brooke zgodzę się tylko w jednym - dobrze zrobiła wyrzucając Erick'owi, że manipuluje ludźmi i intryguje, bo to prawda! Jej teksty wobec Taylor są wyjątkowo chamskie i bezczelne ::kwasny:: ::krzyw:: Na miejscu Taylor bym zareagował i nie pozwolił się obrażać - w końcu już nie raz udowodniła nam, że świetny z niej psycholog ::ok:: Co do Amber. Bardzo cieszę się, że wreszcie wyznała Forresterom prawdę - ma to już za sobą. Ciesze się, że Becky ją wspiera i staje w jej obronie, postępuje zresztą bardzo prawidłowo! Co by nie patrzeć, to w końcu dzięki Amber odzyskała swoje dziecko ::krzyw:: ::jezyk:: Tak bardzo mi szkoda Amber... Ona naprawdę żałuje swoich czynów; sama się dzisiaj przyznała, że nienawidzi się za tamte chwile. Zachowanie Erick'a i Brooke było naprawdę bezczelne! Czy oni myślą, że tylko oni są ważni ?! Przecież Amber też ma uczucia - za kazym razem płacze wspominając swojego ukcohanego synka. Bezmyślna Brooke wyskoczyła z tekstem, że dla Amber liczyło się tylko zostanie panią Forrester. A ona to niby co ?! Lata za wszystkimi Forresterami z wywieszonym jęzorem i skomle, aby z nią byli! Żałosne... Po dzisiejszym odcinku straciłem resztkę sympatii do jej osoby... Przykre, ale prawdziwe...
Marisa
Posty: 1512
Rejestracja: 2005-10-31, 21:58
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Marisa »

Kara pisze:No...Przyszłam bronić Amber :!: :mrgreen: Wydawało mi się,że teraz z odcinku na odcinek będziecie sie powoli przekonywać do Amber...Jednak sie myliłam...Popatrzcie...Choćby dzisiaj...Zakodowało wam sie coś oprócz tego jaka to Brooke była dzisiaj piękna,a Taylor-jakie to beztalecie(pod względem psychiatry)???A może jednak znalazło się coś z słów Amber:"Nie nawidze samej siebie za to co zrobiłam...","Źle zrobiłam i to moja wina dlatego musze ponieść za to konsekwencje", "Wiem,że będą źli i wiem co mogą zrobić,ale to ja musze im wyznać całą prawdę nie Rick...".I co???Czy jest w tym coś złego?Powinniście trochę się zastanowić czy ta postać naprawde sie zmienia i czy chce się zmienić...
Popieram :mrgreen: Chociaż napewno za chwilę przyjdzie Szanowny Robi i napisze swojego posta w stylu: Co mnie obchodzi co ona mówiła, zobaczcie lepiej na jej zęby ::chytry:: ::kwasny::
Szogunka
Posty: 2071
Rejestracja: 2006-09-13, 20:31
Lokalizacja: Warmia

Post autor: Szogunka »

Ma śliczne białe i duże żeby. I mi się takie podobają, choć to oczywiście kwestia gustu ::krzyw::
Co za zmiana ze strony Ricka. Przypomniało mu się po chwili uniesienia, że kocha małego Erica. Wow. Gratulacje.
Brawa dla Amber za odwagę i dla Becky za lojalność.
Minus dla Brooke za niepotrzebne i bezsensowne złośliwości w stronę Taylor. Nie chciała jej, spoko, ale później jakoś jej nie przeszkadzała. Myślałam, że zanim dowie się prawdy o wnuku, rozpęta piekło z tego powodu.
B@r, szkoda Ci szczęśliwej Sefy? ::chytry:: A mi nie! Tak manipulowała ślicznie ostatnio, że nie mogę się zdobyć na współczucie dla niej.
Chwila która trwa, może być najlepszą z wszystkich chwil...
kimberly1990
Posty: 1358
Rejestracja: 2006-07-18, 11:27
Lokalizacja: Działdowo

Post autor: kimberly1990 »

Oglądałam dziś tylko końcówkę 2 odcinka :P Za duzo napisac nie moge, procz tego, ze żal mi Amber, pomimo tego, że nie dziwie sie, iz Forresterowie wpadli w furię ::jezyk:: :mrgreen:
Forrester
Posty: 887
Rejestracja: 2005-08-27, 20:03
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Forrester »

Niestety Brooke czasami nie panuje nad sobą, dzisiaj postąpiła podle obrażając Taylor, która przecież wiele pomogła jej dzieciom. Dzisiaj Brooke wytłumaczyła nawałem pracy to, że nie skontaktowała się jeszcze z Rickiem. Chyba nawałem pracy w odzyskaniu kochanka ::plask wczolo: ::loll::

Amber poprawiła się, ale to jest już za późno i musi ponieśc karę. Rzeczywiście szkoda Stephanie, ale ta wiadomość nie powinna być dla niej aż tak straszna mimo wszystko.
Marek Forrester
Posty: 5254
Rejestracja: 2006-02-03, 11:10
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: Marek Forrester »

Biedna Amber za późno zrozumiała ,że nie można nikogo uszczęśliwiać na siłę. Ale niestety teraz już to nie ważne, Forresterowie wpisują ją na czarną listę i już nigdy jej nie zaufają i nie wyciągną do niej pomocnej dłoni. To musiało być okropne powiedzieć im o tym ale Amber pokazała klasę.
Nobody does it better
gwiazda69
Posty: 257
Rejestracja: 2006-04-27, 16:59
Lokalizacja: Londyn

Post autor: gwiazda69 »

Nie rozumiem uzytkownikow,ktorzy mimo wszystko dalej brna w te texty o tym,ze Amber sie nigdy nie zmieni i jest zla bla bla bla,bo zle zrobila i juz nigdy nie bedzie dobra bla bla bla.Ludzie przeciez kazdy czasem bladzi,a ona mimo wszystko teraz probuje naprawic swoje bledy i nie unika kary.Zreszta strata rodziny,meza i dziecka to juz wielka kara.Podziwiam ja za odwage,bo ja z pewnoscia nie odwazylabym sie powiedziec Forresterow sama prawdy zapewne jak wiekszosc.Zreszta moim zdaniem kazdy zasluguje na wybaczenie,a tym bardziej Amber,ktora przeciez nie zabila czlowieka ::ysz:: fakt zle zrobila,ale teraz naprawia swoje bledy.Rick jest przeciez wniebowziety,ze moze macac naiwna Kim ile chce,Brooke triumfuje,ze pozbyla sie jej z rodziny no i Becky odzyskala dziecko.Nic tylko raj dla wszystkich ::krzyw:: PS.Amber poza tym wyglada slicznie dzisiaj :wink:
Someone call the ambulance, there's gonna be an accident...
Marek Forrester
Posty: 5254
Rejestracja: 2006-02-03, 11:10
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: Marek Forrester »

Zgadzam się z gwiazda69 Amber ślicznie wygląda w wyprostowanych włoskach ale znacznie wolę ją w loczkach, a i ma piękny uśmiech co niestety dzisiaj nie pokazywała, wciąż smutna mina...
Nobody does it better
olusia.b

Post autor: olusia.b »

HEjo. Najlepsze dzisiaj bylo to ze jak amber wychodizla to pojawila sie Stefcia :0 Taka wesoła sie zrobiła "kochanie co ci jest" :mrgreen:
Brooke była troche niesprawiedliwa bo powiedziala ze "umarło dziecko-nic" blabla...Ato akurat bzdura. Sami widzieliscie jak wtedy Am,ber cierpiala. Oczywiscie mimo ze ja lubie, nie usprawiedliwiam tego co zrobila , bo to bylo po prostu złe!!!! .... Tylko teraz najgorsze jest to ze bedziemy musieli ogladac Kim i Ricka razem .Błe...
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość