Eric III

Dział NIESPOILEROWY - nie wolno odwoływać się do wydarzeń nie pokazanych w Polsce.
ODPOWIEDZ
Lizzy
Posty: 1069
Rejestracja: 2007-04-12, 20:23
Lokalizacja: Włocławek

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Lizzy »

Eric to jest traktowany czasem jak taka karta przetargowa w Mns. To dziecko to miało już 3 tatusiów i 2 mamusie (liczę też Becky). Czasem mi go żal. I juz w końcu nie wiem z kim powinno zostac. Ale wiem że ten wątek robi się coraz nuudniejszy :ziewam:
Tiril
Posty: 2868
Rejestracja: 2007-02-15, 21:47
Lokalizacja: z Bergen

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tiril »

Chłopczyk ma strasznego pecha, najpierw stracił matkę, potem mógł mieć mimo wszystko ciepły dom (jeden!), ale jest wyrywany z rąk do rąk jak przedmiot.
I’m your dream, make you real
I’m your eyes when you must steal
I’m your pain when you can’t feel
Sad but true
Boldfanka
Posty: 998
Rejestracja: 2005-09-01, 21:00
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Boldfanka »

Lizzy pisze:Eric to jest traktowany czasem jak taka karta przetargowa w Mns. To dziecko to miało już 3 tatusiów i 2 mamusie (liczę też Becky). Czasem mi go żal. I juz w końcu nie wiem z kim powinno zostac. Ale wiem że ten wątek robi się coraz nuudniejszy :ziewam:
Pisałam już 100 razy, ze dziecko powinno być z biologicznym ojcem , tymbardziej, ze Amber ostatnio wspominała, że mały Erick uwielbia Deacona.
A jezeli byłoby to niemożliwe to powinien wrócic do biologicznych dziadków.
Forresterowie dawno powinni się od niego odczepić, bo jest dla nich rzeczywiscie tylko kartą przetargową we wzajemnych konfliktach i przepychankach.
Ta ich miłość jest nienaturalna, śmieszna i NUDNA. ::kwasny:: ::chytry::
Tiril
Posty: 2868
Rejestracja: 2007-02-15, 21:47
Lokalizacja: z Bergen

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tiril »

No właśnie, podejrzany jest ten brak zainteresowania rodziców Becky ::chytry::
I’m your dream, make you real
I’m your eyes when you must steal
I’m your pain when you can’t feel
Sad but true
paulincia
Posty: 1030
Rejestracja: 2006-04-28, 13:32
Lokalizacja: opoczno

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: paulincia »

Tiril pisze:No właśnie, podejrzany jest ten brak zainteresowania rodziców Becky ::chytry::
Dokładnie... Tyle, że gdyby taka sytuacja miała miejsce naprawdę to napewno zupełnie inaczej byłoby prowadzone wszelkiego rodzaju postępowanie... :roll:
A co całej sytuacji, to o dziecko walczyli Foresterowie i tylko oni z nim zostali, CJ zniknął :roll:
Awatar użytkownika
PetroPython
Posty: 1692
Rejestracja: 2007-03-08, 14:49
Lokalizacja: Częstochowa
Płeć: Mężczyzna
x 10
Wiek: 33

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: PetroPython »

Nikt się na dłuższą metę nie interesuje tym chłopcem. Śmierć Becky była najgorszym, co mogło się przytrafić Małemu Ericowi ::kwasny:: Prawdziwi dziadkowie mają go gdzieś tylko dlatego, że nie są głównymi bohaterami MNS, tak jak Steph, czy Eric ::jezyk:: C.J. też go olał, ale tylko dlatego, że scenarzystom skończyły się pomysły, jak rozbudować jego wątek :P W realu, może C.J. dałby spokój, ale ci dziadkowie. Chociaż i tacy się zdarzają :wink: Wątek z dzieckiem jest rzeczywiście coraz to nudniejszy i mam nadzieję, że się to niedługo skończy ::krzyw::
P.S. Becky się w grobie przewraca ::cojest:: Dziecko miało być z ukochaną kuzynką amber - i ta jak na razie nie zawodzi, ale C.J. spaprał sprawę ::loll:: Deacon, czy Rick na ojca Erica :?: Szkoda, że nie możemy poznać zdania Becky. Mogliby dać jakąś scenę z duchem Becky przemawiającym do Amber ::loll:: Oni lubią się bawić w tego typu sceny ::plask wczolo:
anka_
Posty: 978
Rejestracja: 2007-03-10, 12:08
Lokalizacja: Szczecin ;)

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: anka_ »

Ja uważam, że mały Eric powinien być z Deaconem, bez względu na to czy Amber wróciłaby do Ricka czy zdecydowałaby się na Deacona... Tyle, że gdyby Eric zostału Deacona nie jestem pewna czy Amber chciałaby iść do Rickiego... :roll: Wszystko jest takie poplątane...

Z drugiej strony cieszę się, że CJa nie ma i już nie przynudza... :twisted:

Nikt się na dłuższą metę nie interesuje tym chłopcem.
Chyba trochę przesadzasz.... :roll: Amber dba o małego. Nawet w Las Vegas czuła się źle, że na dwa(?) dni straciła małego z oczu...
Co złego, to nie ja ;)
Misia
Posty: 1558
Rejestracja: 2006-09-10, 23:05
Lokalizacja: małopolska

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Misia »

Mnie też razi zachowanie rodziców Becky ::kwasny:: Choć raz mogliby pokazać jak przyjeżdzają odwiedzać wnuka czy coś :? I jeszcze nie podoba mi się postawa Brooke.Też jakoś niespecjalnie interesuje się Ericem i za każdym razem wypomina Rikowi,że to nie jego dziecko ::kwasny::
Team Hunter:)A jak!
gwiazda69
Posty: 257
Rejestracja: 2006-04-27, 16:59
Lokalizacja: Londyn

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gwiazda69 »

Brooke po prostu nigdy nie czuła żadnej więzi emocjonalnej z tym dzieckiem,nawet gdy myślała,że to jej wnuk.Teraz traktuje tego chłopczyka tylko jako przeszkodę w rozbiciu związku Amber i Ricka.Myslę,że ona jeszcze nie dojrzała do roli babci,chociaż trudno jej się dziwić patrząc na młody wygląd i zachowanie kobiety w pełni wieku-pieluchy i spacery z dzieckiem zdecydowanie nie dla niej ::jezyk:: :)
Someone call the ambulance, there's gonna be an accident...
Cosmo
Posty: 1730
Rejestracja: 2006-09-08, 21:45
Lokalizacja: Mysłowice

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Cosmo »

gwiazda69 pisze:Myslę,że ona jeszcze nie dojrzała do roli babci
Brooke widać nie dojrzała też do roli żony (widać 5 ślub to dla niej nic, lata od Ridge'a do Thorne'a) ani matki (rozbija związek Ricka bo Amber jest "nie teges"). :roll:
Ciekwe co by zrobili rodzice Becky gdyby dowiedzięli się że mały Eric jest u Deacona. Joe sam mówił że to nikt inny jak padalec i pewnie nie przyjąłby do wiadomości że się zmienił.
Tiril
Posty: 2868
Rejestracja: 2007-02-15, 21:47
Lokalizacja: z Bergen

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tiril »

No właśnie, ciekawe w jak wielki szał wpadłby Joe jakby się dowiedział, że Eric mieszka z Deaconem ::rad::
I’m your dream, make you real
I’m your eyes when you must steal
I’m your pain when you can’t feel
Sad but true
Awatar użytkownika
Adex-fan Brooke
Posty: 17580
Rejestracja: 2005-08-24, 15:51
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
x 11
Wiek: 39

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adex-fan Brooke »

Pamiętam jak Rick przywoził EricaIII do Brooke i spędzała z nim czas, za to Eryk jakoś nie a nikt mu tego nie zarzuca :roll:
Polecam:DYNASTIA,Sunset Beach,B&B,Melrose Place,Desperate Housewives,Świat wg Bundych,Allo Allo,Pokolenia,Moonlighting,Baywatch,Alf,Nanny,Co ludzie powiedzą,Ally Mcbeal,QAF,Prison Break,Dexter,Dr Quinn,Too Close To Home,Y&R,Devious Maids...
Cosmo
Posty: 1730
Rejestracja: 2006-09-08, 21:45
Lokalizacja: Mysłowice

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Cosmo »

Tak Adexsie, ale czy to nie było jeszcze wtedy kiedy Amber kłamała? :? Bo już nie pamiętam. Gdyby tak to Brooke myśląc że to naprawde jej wnuk musiała się tak zachowywać a kiedy wszystko się wydało to Eric stał się dla niej nikim.
Awatar użytkownika
Adex-fan Brooke
Posty: 17580
Rejestracja: 2005-08-24, 15:51
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
x 11
Wiek: 39

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adex-fan Brooke »

Nikim to za dużo powiedziane, raczej postrzega go jeszcze jako nieadoptowane dziecko, którym jest.
Polecam:DYNASTIA,Sunset Beach,B&B,Melrose Place,Desperate Housewives,Świat wg Bundych,Allo Allo,Pokolenia,Moonlighting,Baywatch,Alf,Nanny,Co ludzie powiedzą,Ally Mcbeal,QAF,Prison Break,Dexter,Dr Quinn,Too Close To Home,Y&R,Devious Maids...
paulincia
Posty: 1030
Rejestracja: 2006-04-28, 13:32
Lokalizacja: opoczno

  • Cytuj
  • Zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: paulincia »

Adex-fan Brooke pisze:Nikim to za dużo powiedziane, raczej postrzega go jeszcze jako nieadoptowane dziecko, którym jest.
Tylko, że gdy był "Forresterem" niby kochała to dziecko...Teraz zmieniła całkowicie stosunek do małego...A Stephanie jak go kochała, tak kocha to dziecko nadal...martwi się o Niego...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość