Steffy i Finn
Steffy i Finn
Ta para zasługuje na swój własny temat. Steffy w końcu znalazła faceta który może być tylko jej i jest jej oddany w 100%, mimo że już mógł ją rzucić i zacząć rozglądać się za innymi paniami w serialu. Już dużo przeszli razem ze sobą w naszych odcinkach i ich więź jest na tyle silna, że są w stanie pokonywać razem przeszkody a nie tylko rozstawać się co chwila. Jedna z najlepszych par nowej generacji B&B bez dwóch zdań.
-
- Administrator
- Posty: 9853
- Rejestracja: 21 cze 2006, 22:17
- Lokalizacja: woj. śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- x 20
- Wiek: 42
Re: Steffy i Finn
Jest to bardzo fajna para. Steffy miała wiele grzechów w przeszłości, ale przy Finnie stała się lepszą dziewczyną. Finna bardzo lubię, obecnie jest to jedna z moich ulubionych postaci w serialu.
Re: Steffy i Finn
Ja nie mogę się mega przyzwyczaić do tej pary z 1 powodu. Ich początki były tak sztuczne przez pandemię , te poznawanie się z odległości 5 metrów , zero romantyzmu ,sceny bliskości sztuczne . Samo to zapoznanie pacjentka - lekarz oklepane i powtarzalne w innych serialach . Sam Finn przesłodzony i ogólnie Steffy zawsze mi pasowała Billa. Nie wiem czemu chyba dlatego , że nigdy nie była "święta"
- Adex-fan Brooke
- Posty: 17550
- Rejestracja: 24 sie 2005, 15:51
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- x 9
- Wiek: 39
Re: Steffy i Finn
Faktycznie Finn jest za dobry dla Steffy, bardziej pasowałby do Hope.
Polecam:DYNASTIA,Sunset Beach,B&B,Melrose Place,Desperate Housewives,Świat wg Bundych,Allo Allo,Pokolenia,Moonlighting,Baywatch,Alf,Nanny,Co ludzie powiedzą,Ally Mcbeal,QAF,Prison Break,Dexter,Dr Quinn,Too Close To Home,Y&R,Devious Maids...
Re: Steffy i Finn
Hope lepiej niech ma swojego faceta marzeń - Liama, niż kolejny raz miałaby się brać za "niewinne" odbijanie faceta Steffy. Finn owszem jest dobry i przesłodzony dla Steffy, ale sama Steffy kogoś takiego potrzebowała. Ani Liam ani Bill którzy mają historie z innymi kobietami nie dadzą jej stabilizacji, bo w każdej chwili mogą wrócić do Loganek. Finn moze być tylko i wyłącznie dla Steffy.
- Cynthia
- Posty: 1220
- Rejestracja: 25 sie 2005, 22:05
- Lokalizacja: mazownieckie
- Płeć: Kobieta
- x 13
- Wiek: 47
Re: Steffy i Finn
Finn jest dziwny, szczególnie jak chciał zrobić tajny ślub. Ale ma też zalety, świata nie widzi poza Steffy. A ona tego potrzebuje. Zrezygnowała z Liama, żeby nie mieć ciągłej dramy w życiu. Z Finnem może żyć spokojnie i odpocząć od przegrywa Liama.
Tak, pandemia dużo zepsuła. Nie tylko w tym wątku. Faktycznie nie było ognia. A teraz jest stabilizacja, więc też na spokojnie. Aż trudno uwierzyć, że łączy ich takie uczucie.mailo pisze: ↑20 mar 2024, 20:24 Ja nie mogę się mega przyzwyczaić do tej pary z 1 powodu. Ich początki były tak sztuczne przez pandemię , te poznawanie się z odległości 5 metrów , zero romantyzmu ,sceny bliskości sztuczne . Samo to zapoznanie pacjentka - lekarz oklepane i powtarzalne w innych serialach . Sam Finn przesłodzony i ogólnie Steffy zawsze mi pasowała Billa. Nie wiem czemu chyba dlatego , że nigdy nie była "święta"
Re: Steffy i Finn
@Cynthia co do tego że z Finnem jest spokój i stabilizacja, to mam wrażenie że niedługo. Tzn jakieś dziwne mam podejrzenia co do jego rodziny . Może pojawić się jakaś tajemnica z przeszłości.
Re: Steffy i Finn
Zauważyliście, że jak Finn I Hayes na prośbę Steffy przyjęli nazwisko Forrester, to Sheila jest bardziej związana z rodziną i może mówić, że jest babcią Forrestera? Wtedy ten wątek zmiany nazwiska wydał mi się bez sensu, ale może właśnie w tym celu ?
Re: Steffy i Finn
Nawiązuje tu do wątku z innego tematu: czy scenarzyści planowali, że Finn będzie synem Sheilii.
Ciężko powiedzieć, ale na samym początku dziwne mi się wydało, że wprowadzili tak nijakiego, nudnego bohatera i dali mu tak ważną rolę. Niby coś ten pomagał Steffy z tym uzależnieniem od leków , ale to wszystko było takie nijakie. Wielokrotnie zapominałem, że on w ogóle jest w serialu. Zero życia w jego wątku i nagle taka "bomba". Więc albo to planowali, albo zrobili po to, żeby "ożywić" postać Finna i podkręcić jego równie nudny związek ze Streffy.
Ciężko powiedzieć, ale na samym początku dziwne mi się wydało, że wprowadzili tak nijakiego, nudnego bohatera i dali mu tak ważną rolę. Niby coś ten pomagał Steffy z tym uzależnieniem od leków , ale to wszystko było takie nijakie. Wielokrotnie zapominałem, że on w ogóle jest w serialu. Zero życia w jego wątku i nagle taka "bomba". Więc albo to planowali, albo zrobili po to, żeby "ożywić" postać Finna i podkręcić jego równie nudny związek ze Streffy.
- Cynthia
- Posty: 1220
- Rejestracja: 25 sie 2005, 22:05
- Lokalizacja: mazownieckie
- Płeć: Kobieta
- x 13
- Wiek: 47
Re: Steffy i Finn
Wydaje mi się, że to drugie. Raczej nie umawiali by się z aktorką, że zagra za około rok. Chyba, że czekali specjalnie na nią, może tak było. Masz rację, Finn był mało ciekawą postacią, jakby wymyślony na siłę, żeby Steffy nie mieszkała w pustym domu. Zero kontrowersji, zero powiązań.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości