Bieżące odcinki cz. 1

[Dawidek]

Tawny ostrożna??? Ona nigdy nie jest ostrożna, przykład z tym pistoletem był ewidentny. Dziś też się nie miarkowała.

[SallyFan]

Zapomniałem dodać - wczoraj Thorne miał fryzurę a la Jacob Young

[Goku]

Dzisiaj nie było zbyt wiele osób więc bez wyróznień:

Najlepsza Postać-Becky(za tą ucieczkę...normalnie jak na kryminale )
Najgorsza Postać-Tawny(Za pogonienie Becky...Dzisiaj okazało się że jesteś kompletną wariatką)

UWAGA!!!DZISIAJ WYJĄTKOWO:

Najlepsza Scena-Ucieczka Becky...

[SallyFan]

Może mi ktoś opisać odcinek? Nie było mnie

[kimberly1990]

Może mi ktoś opisać odcinek? Nie było mnie

Dołączam sie do prośby

[Robi]

Kimberly1990 ty ciągle przegapiasz odcinki . Dzisiaj Taylor i Ridge dalej się kłucili , Brooke i Thorne zastanawiali się co się dzieje . Później Ridge przyszedł do Brooke i jej powiedział ze Taylor od niego odchodzi. Bacy zapukała ale nagle przyszła Twany i zaczeły się bawić berka.

Ridge i Taylor to tacy oszuści i kłamcy że szok .

[paulincia]

Dzisiaj był ciąg dalszy Taylor, Ridge, Brooke i Thorne w restauracji. Taylor się pokłóciła z Ridgem i wybiegła, do Ridga, który został sam podszedł Thorne, ale Ridge stwierdził, że to wszystko to jest jego(Thorna) wina i wyszedł. Potem Becky zapukała do drzwi Amber i jak zobaczyła Tawny zaczęła uciekać i goniły się przez całe miasto...Fajnie to pokazywali, w końcu Becky uciekła na jakąś wieżę, a Tawny za nią i skończył się odcinek słowami Tawny, która powiedziała do Becky, że popełniła poważny bład przyjeżdżając tu.... A no i zapomniałabym...wcześniej jeszcze Ridge przyszedł do Brooke, która była sama bo Thorne poszedł na spotkanie i powiedział on Brooke, że Taylor od niego odeszła..to chyba tyle

[SallyFan]

Aaa byla dziś gęsia szyja Tawny?

[Robi]

Jeszcze Macy powiedziała Sally że jedzie do wenecji ponieważ dalej kocha Thorne i nie pozwoli aby cierpiał przez Brooke , Macy głupia zdzi... , pcha sie tam gdzie jej nie chcą.

[Abec]

Sally wprost powiedziała, że z radością będzie patrzeć jak Brooke rzuca i upokarza Thorne'a (podobnie jak każdego, kto nie nazywa się Ridge Forrester). A Macy była obużona. Ostatecznie dowiedzieliśmy się dziś, że Macy do tej pory nie znała prawdy.

[paulincia]

Macy nie znała prawde, ale ja byłam pewna, że jakoś inaczej zareaguje, bo prawie się nie przejęła iwręcz przeciwnie chce do niego lecieć....

[Abec]

Tu jest drobne przesunięcie kategorialne (używając języka logiki formalnej ). Mianowicie Macy prawie nie przejeła się związkiem Brooke i Thorne'a, a bardzo przejeła się samym Thorne'em i jego przyszłością.

[SallyFan]

To była ta szyja Tawny czy nie?!

[Kitty]

Nie zauważyłam dziś gęsiej szyi Tawny . Co za strata .Dzisiejszy odcinek był fajny . Ta gonitwa Becky - Tawny . Trochę się dziwię Becky, że tak się boi cioci Tawny. Przecież to Becky ma "asa w rękawie", bo zna prawdę o dziecku.
Nie mogę patrzeć na tego wredotę Ridge'a. Jak pomyślę, że chce rozdzielić tak piękną parę jak Brooke i Thorne, to źle mi się robi. Miłość do matki - ok., ale nie takim kosztem.
Widać, że Brooke ma słabość do Ridge'a.
Taylor powinna jeszcze bardziej zdecydowanie przeciwstawić się spiskowi Ridge'a i Erica.
Na miejscu Macy dałabym sobie spokój z Thornem.

[SallyFan]

Jutro wstaje o 5:40 i oglądne powtórke skoro była moja kochana Sally i Macy i inni oprócz Ridge'a A co tam z Kimberly? Pokazywali ją?