Gotowe na wszystko (Desperate Housewives)

[Primok]

Teri Hatcher zamierza zademonstrować umiejętności wokalne w ramach występów w serialu "Gotowe na wszystko". Jak podaje magazyn "In Touch", Susan, w którą wciela się aktorka, otrzyma posadę wokaliski w barze. Hatcher przygotowując się do roli, organizowała prywatne koncerty dla znajomych . Pracuje również z nauczycielem śpiewu, Sethem Riggsem i robi tak duże postępy, że otrzymała nawet propozycję własnego show w jednym z czołowych kasyn Las Vegas.
Aktorka już wcześniej występowała na scenie w roli śpiewaczki - w 1999 roku wcieliła się w Sally Bowles w inscenizacji "Kabaretu" w teatrze w Los Angeles.

[wiwi]

A pamiętacie, Susan już raz śpiewała w restauracji

[Kingsajz]

Wstretna sukienka Tari, widac jej kościste dupsko! Koszmarny makijaż, to nie rozdanie nagórd tylko jakieś gotyki!!!

Pamiętam jak śpiewała. Karl powiedział do niej: "Dawaj Susan Q!" co było nawiązaniem do amerykańskiej divy dico Stacey Q.

[wiwi]

Makijaż też mi się nie podoba, ale sukeinka ładna. Nie znasz się Kingsajz Dzięki za info o Stacey Q - nie wiedziałam o tym

[Bartex]

Może porozmawiamy o scenach, które nam najbardziej podobały w 1 sezonie desperatek, co??
A więc:
Mnie bardzo podobał się odcinek 5 za całokształt, dużo było scen z Bree i w ogóle fajny był.
Scena, jak Bree przyszywała guzik panu psychologowi też była bombowa.(odc.2)
Odcinek 3, kiedy Bree odowiedziła Andrew w klubie oczywiście.

[wiwi]

Mi się podobał motyw ze skarpetką I wieeeleeee wpadek Susan

[Boldfanka]

A mnie wykańczały ciągłe wpadki Susan i jej bezradność - ogarnęła mnie rozpacz jak ta matka ogrodnika podarła na niej tę piękną sukienkę na pokazie.
Natomiat Gabrielle zawsze pięknie, z suchą nogą wychodziła z największej wpadki - mistrzyni
Nawet z tą skarpetką dała sobie radę

[Kingsajz]

Mnie się najbardziej podobała scena kiedy Bree czyściła srebro, a potem dowiedziała się o śmierci Rex'a. A z innych scen to większość z Eddie, zawsze gorące i pikantne.

[wiwi]

Nie możemy też zapominać Lynette i jej nieznośnych dzieci. Jej metody wychowawcze też były super

[Remek]

Sceny z gaby i jej tesciowa byly super

[Oleg]

Mnie najbardziej podobały się 2 sceny. Oczywiście z Bree w roli głownej
1. Scena z guzinkiem, którą uważam za najlepszą w całym serialu Szkoda, że już potem nie było nic, co by temu mogło dorównać.
2. Scena z kanapką.

Motyw ze skarpetką też był niezły, a także jak Susan potraktowała pewną kobietę kopniakiem

Bardzo dobrze zrobiona była scena, jak Bree dowiaduje się o śmierci Rexa
Ciekawe były też zawsze komentarze Mary Alice, zwłaszcza na koniec ostatniego odcinka, np. nie wszystkim jest dane szczęśliwe zakończenie......

A teraz tak z innej beczki nie macie czasem jakiś nowych plot odnośnie tego, czy Polsat da "GNW2" od marca czy od września

[Remek]

Od marca na pewno nie da bo jeszcze go nie zakupil-dzis znowu rozmawialem w tej sprawie z Polsatem.Nadal sie wahaja czy zakupic drugi sezon wiosną ale i tak zanim przygotuja polska wersje minie kilka miesiecy wiec o ile zakupią serial,to poleci on najpredzej jesienią.

[Ireth]

Mi się podobał motyw ze skarpetką I wieeeleeee wpadek Susan

Jaką skarpetką,możecie opowiedzieć bo chyba nie dane mi było oglądać tego odcinka??Chyba,że chodzi o tą skarpetkę dokurzu ?
Mi się podobała scena z Susan jak szukała córki i myślała,że to Julie się całuje w basenie i zobaczyła,że to Anrew i zaczęła się wycofywać taranując wszystko po drodze .Poza tym Lynnete Lynnete i jeszcze raz Lynnete ,właściwie wszsytkie sceny z nią,ona świetnie gra,robi super miny

[Bartex]

Tak Oleg - te sceny były fanatstyczne.

[wiwi]

Ireth, chodzi oczywiście o skarpetkę do kurzu