nutelka pisze:Czy Ridge zachowuje się tak, jakby Taylor była tylko namiastką Brooke? Czy marzy o niej kochając się z Taylor? Czy tęskni za Brooke tak jak za kobietą swego życia? Nie sądzę.
Ridge chce być dobrym mężem i ojcem, a chyba dziś jeśli dobrze odglądaliśmy to łatwo można zauważyć, że Ridge kocha Brooke nadal, dlaczego powiedział Megan, ze zawsze będzie ich łączyła więź? I gdyby nie Taylor to byliby razem to jest jasne. Dlaczego wiec Brooke nie ma prawa ułożyć sobie życia? Poza tym nigdy Brooke nie mówiła nawet w myślach (odkąd jest mężatką) że kocha Ridga nie myślała o nim, chciała być szczęśliwa z Thornem bo go kocha. A Ridge był jej pierwszą miłością i nigdy o nim nie zapomni, co nie znaczy że nigdy nie moze być z żadnym mężczyzną...
Teraz był taki mały trójkąt Thorne,Ridge,Brooke miło patrzeć znowu na Brooke i Ridge'a razem w takich scenkach, już czas najwyższy na Tvp1 Biedna Brooke kocha obu, ale po tych miesiącach coraz bardziej uświadamia sobie że niepotrzebnie dała sobie spokój ze swoją największą miłością, Ridge tu jednak jest winny bo nie chce przyznać że z Brooke łączy go prawdziwa więź a nie tylko dzieci i wygodne życie.
Polecam:DYNASTIA,Sunset Beach,B&B,Melrose Place,Desperate Housewives,Świat wg Bundych,Allo Allo,Pokolenia,Moonlighting,Baywatch,Alf,Nanny,Co ludzie powiedzą,Ally Mcbeal,QAF,Prison Break,Dexter,Dr Quinn,Y&R,Devious Maids, Sex and the city
Ja stoje między młotem, a kowadłem . Brooke i Ridge to moja ulubiona para, ale ostatnio Brooke tak mnie wkurza, że już sama nie wiem czy mam płakać czy się cieszyć. Wrobili mnie
Ridge: The only life I have, Brooke, I have with you.
Marisa pisze:Ja stoje między młotem, a kowadłem . Brooke i Ridge to moja ulubiona para, ale ostatnio Brooke tak mnie wkurza, że już sama nie wiem czy mam płakać czy się cieszyć. Wrobili mnie
Mnie tez wrobili,bo już myślałam ,że Brook bedzie z Thornem długo.Po kilku miesiącach rozwód i znowu wielka miłość Brook i Ridgea
Najlepszy trójkąt w historii MNS znowu powrócił I od razu jakie ciekawe i pełne dramatyzmu sceny - Big Bear, sauna, gabinet Ridge'a, gabinet Brooke, korytarz w FC Czekamy na jeszcze więcej
Wprowadzenie postaci Massimo dało nam nowe trójkąty ze Stephanie i Sally lub ze Stephanie i Erykiem, podobają wam się?
Polecam:DYNASTIA,Sunset Beach,B&B,Melrose Place,Desperate Housewives,Świat wg Bundych,Allo Allo,Pokolenia,Moonlighting,Baywatch,Alf,Nanny,Co ludzie powiedzą,Ally Mcbeal,QAF,Prison Break,Dexter,Dr Quinn,Y&R,Devious Maids, Sex and the city
Najbardziej interesuje mnie trójkąt Brooke-Ridge-Taylor. Massimo-Stephanie-Erick jest troche komiczny wg mnie. nie moge sobie wyobrazić jakktoś może rywalizować o taką wredną ropuchę jak Stefa:/
Adex-fan Brooke pisze:Wprowadzenie postaci Massimo dało nam nowe trójkąty ze Stephanie i Sally lub ze Stephanie i Erykiem, podobają wam się?
Mi sie nie podobają.To takie przynudzanie.Ale cóż stara miłość nie rdzewieje.
No i zaczął nam sie też nowy trójkąt Brook&Deacon&Bridget.Chociaż Bridget nie wie o zdradzie to możemy go tak nazwać
Trójkącik Eric - Stefa - Mass jest nawet interesujący Choć nie lubię Stefy uważam, że powinna być ona z Eric'em. Ona pewnie też chciałaby z nim być, ale musi być z Massimem, ze względu na jego szantaż...
Sally<---Massimo---> Steff, nieprzewidywalny, urzekający, ciekawy... intrygujący trójkąt, szczególnie ze względu na Sally i jej niekonwencjonalne sposoby rozkochiwania w sobie mężczyzn. I czego bym chciała? Żeby byli razem Sally i on.
They're gonna hang me in the morning A'fore this night is done
They're gonna hang me in the mornin' And I'll never see the sun http://www.pat.cba.pl
To już nie jest trójkąt. To czworokąt, bo doszedł jeszcze Eric, który walczy o swoje małżeństwo ze śtephanie. W tym całym galimatiasie swoje palce maca również Ridge, choć nieświadomy tego, o co się toczy gra.
Sally zachowuje się rzeczywiście niekonwencjonalnie próbując zdobyć faceta. Te jej próby w jej apartamencie z czerwonym szalem, czy światłami doprowadziły mnie do płaczu ze śmiechu. Ona dla faceta zrobi dosłownie wszystko, nawet się poniży.
Stephanie lawiruje między panami jak może. Teraz woli poświęcić Eric'a, by prawda sie nie wydała. Wydaje mi się, że ona nie czuje do Massimo tego, co do męża.
Massimo kocha Stephanie zrobi wszystko by ją odbić Eric'owi. Ma on wielką broń, wręcz pirażającą i jest gotów jej użyć. Tylko, że on może od tej broni zginąć.
Eric to największa ofiara tego czworokąta. On nie wie, o co toczy się gra. I próbuje zgrywać bohatera, krzycząc i złoszcząc się. Na razie jest bezsilny.
Przeciez Massimo-Sally to już skończone, chyba nie jesteście na czasie
Polecam:DYNASTIA,Sunset Beach,B&B,Melrose Place,Desperate Housewives,Świat wg Bundych,Allo Allo,Pokolenia,Moonlighting,Baywatch,Alf,Nanny,Co ludzie powiedzą,Ally Mcbeal,QAF,Prison Break,Dexter,Dr Quinn,Y&R,Devious Maids, Sex and the city
Wiem, że duet Sally-Massimo, to już koniec. Ale Sally nadal może o nim myśleć. I nie można wykluczyć tego, że znów będzie o niego walczyć. I to po części za sprawą Massimo, Sally chciała "poniżyć" Stephanie.
Mnie mało interesują te trójkąty seniorów. Najlepszy według mnie trójkąt w całej historii MNS to Maggie/James/Sheila. Dużo akcji przy tym było (zresztą jak jest w serialu Sheila to zawsze jest bardzo ciekawie i jest dużo akcji). Pamiętam jak początkowo kibicowałem parze James/Maggie, ale gdy Maggie zaczęła więzić Sheilę w tym strasznym domu, znienawidziłem ją i zacząłem kibicować parze James/Sheila.
Aktualnie oglądam: B&B (MnS), Pierwsza miłość, Na dobre i na złe, Barwy szczęścia, Stulecie Winnych, Zadzwoń do Saula.