Przez moment mogło się wydawać, że Mass będzie prawdziwym mężczyzną.
Ale po tym jak podlizuje sie Stefie, góruje nad Eric'em ( moim zdaniem niesłusznie), knuje i intryguje widać, że niczym nie różni się od innych modowych facetów
[ Dodano: 2007-09-29, 00:27 ]
Czy Whip może okazać się prawdziwym facetem
Jak na razie wszystko na to wskazuje, ale zobaczymy, co będzie dalej ( w końcu Deacon na początku też był taki zły i przebiegły, a teraz jest z niego taka ciepła klucha ).
Teraz w zasadzie nie ma takiego prawdziwego mężczyzny w B&B . Wszyscy to albo grzeczne aniołki , albo mało inteligentne stworzenia . Jedynie Thorne najlepiej się z nich wszystkich prezentuję . Wcześniej Whip ale w tej chwili jest w Paryżu .
A tak na serio, to CJ zaczyna dorastać do tej roli. Doświadczony przez życie, stąpa po lodzie emocjonalnych doświadczeń dokładnie tak, jak można by się tego spodziewać po prawdziwym facecie - nie chce skrzywdzić Bridget, nie chce także sam wpaść. Mam nadzieję, że dalej będzie się tak rozwijał.
Rick dzisiaj pokazał ( przynajmniej w jednym momencie ), ze nie jest "dupą wołową". Eryka go uwodziła, całowała, pieściła , a on jej nie uległ, nie zdradził żony. Zyskał za to u mnie plus. Natomiast tej sceny, w której Rick wydziera się na Erikę i ma minę zgniłego pomidora nie skomentuję...
Mass zachował się dosyć odważnie. Wyłamał drzwi, a następnie chciał gonić Sheilę. Prawie dostałby dwie kulki w łeb
Dokładnie Misia =) w sumie to rick jest odpowiedzialny za to, że eryke tak blisko do siebie przyjął No i ta mina jak sie wydzierał to zdecydowanie była mina dupy wołowej =)
O tak, Massimo jest wyjątkiem od reguły. Jedyny mężczyzna w MNS.
A Rick dziś powiedział do Amber 'kocham cię' A jeszcze tak niedawno nie umiał tego powiedzieć i oburzał się na własną żonę, że ta nie ufa obcej osobie... To ma być dorosły mężczyzna?
Zdecydowanie zaliczam do mężczyzn Massima. Facet ma klasę mocno ubarwioną kasą.
A ten biedny Erick ślini się do Brooke jak głupi.
A podobno tak ubóstwia Stephanie
Rickuś , pikuś ma to niezdecydowanie po tatusiu. Im wystarczy wmówić, że kogoś kochają albo, że ktoś jest be i paskudny, to zaraz uwierzą. Szczególnie jak wmawia ładna kobieta.
Czy tych facetów porąbało kompletnie ?
Dobrze , że nasze chłopaki na forum trzymają zawsze fason i .........pewnie są bardzo męscy
Prawdziwym mężczyzną serialu jest nikt inny jak... Ridge! Bożyszcz serc miliona kobiet na całym świecie!
Dla fanek ostatnio nawet trochę się odmłodził, zapuszczając włosy i farbując je na kruczoczarny kolor! Nie mówcie, że nie doceniacie jego starań?!
"Stephanie is not for here you anymore. She's gone now. Things are going to be very different around you right now. I'm going to find a way to stop you".
Nasz serial zawsze cierpi na deficyt ,,prawdziwych mężczyzn '' , czasami pojawia się jakaś postać męska , wydaje nam się ,że w końcu mamy tego księcia z bajki, który jest odważny , męski i przebiegły, ale po chwili okazuje się ,że kobiety z B&B rozmiękczyły tego ,,prawdziwego mężczyznę'' . I znów zawód . Tak było z Deacon'em , ciekawe jak długo utrzyma tą pozę Nick .
Nick jest dla mnie takim ,,prawdziwym mężczyzną". Nie lalusiem, który zrobi dwa szkice na krzyż, tylko cięzko pracuje na morzu, pali (przypomina mi się myśl Eli Zapendowskiej ,,Lubię tych, co palą xD") noi podrywa Brooke Bardziej męski dla mnie był, gdy miał jeszcze swoją brodę
Teraz Oskar jest takim prawdziwym mężczyzną.
Kiedy kobieta nakryła go pod prysznicem on się wcale nie zasłaniał, tylko dumny tam stał
Chociaż z drugiej strony zachowuje się jak dziecko. Szczególnie jeżeli chodzi o jego minki i wymachiwanie rekami. I jeszcze dziś przedrzeźniał Amber, ona: "Ozzzzzzzzzzzzzz", a on: "Ambeeeeeeeeeeeeeeeeeer"
Damians pisze:Teraz Oskar jest takim prawdziwym mężczyzną.
Kiedy kobieta nakryła go pod prysznicem on się wcale nie zasłaniał, tylko dumny tam stał
Chociaż z drugiej strony zachowuje się jak dziecko. Szczególnie jeżeli chodzi o jego minki i wymachiwanie rekami. I jeszcze dziś przedrzeźniał Amber, ona: "Ozzzzzzzzzzzzzz", a on: "Ambeeeeeeeeeeeeeeeeeer"
On się właśnie super zachowuje. Obok Sally i Stehanie to aktualnie najlepsza postać w serialu.
DeaconFan pisze:Eric mnie wkurzył jak naskoczył nagle na Nicka, żeby nie mówił takim tonem do jego żony.
A mnie pozytywnie zaskoczył. Chociaż raz zachował się jak mężczyzna i stanął w obronie żony.
Zgadzam się z Tomalą, w końcu Eric zachował się tak, jak należy. I miał bardzo groźną minę.
A inna sprawa, że nie zeznawał, a przecież sędzia powiedział, że jeżeli ktoś nie zeznaje, to ma wyjść
Podsumowując, w Eric'u odezwał się dzisiaj prawdziwy mężczyzna