Brooke vs Tricia

[MrPukwa]

Postanowiłem załozyć nowy temat o rywalizacji Brooke i Tricii. Ostatnio widzieliśmy akcje z sosem, kopniak w tyłek, ciekawe co jeszcze nas czeka... Bo nienawiść obu pań rośnie i obie nie poddadza sie tak łatwo. Brooke będzie próbowała usunąć Tricię z życia Ridge'a ponieważ uważa że ma na niego zły wpływ, zresztą Trcia uważa podobnie tyle że o Logan. Widać że obie maja charpkę na Ridge'a jednak nie chcą tego przyznać. Teraz jednak Brooke ma większe kłopoty z Deaconem by myslec o pani pseudodoktor Tricii Quick.

[Damians]

Panie Pukwo, dobrze określiłeś Tricię - pseudo doktor
Ona kompletnie na zna się na psychologii, jej jedynym celem jest uwiedzenie Ridge'a i zostanie nową panią Forrerster. Mam nadzieję, że jej to się nie uda. W tej rywalizacji z całego serca kibicuję Brooke. Dziewczyna w końcu ma szansę być z ukochanym mężczyzną i stworzyć szczęśliwą rodzinę. Mocno trzymam za nią kciuki.

Sceny kłótni w domu Ridge'a były zabawne Brooke bardzo łagodnie potraktowała Tricię wylewając na nią ten sos. Miała do dyspozycji jeszcze mnóstwo jedzenia... A ta wypchnęła ją za drzwi i jeszcze kopnęła w dupę Szkoda, że Brooke się nie wróciła i jej nie dołożyła


Mam nadzieję, że mimo problemów z Deacon'em Brooke przepędzi Tricię, gdzie pieprz rośnie...

[plaska]

Ja mam nadzieję, że problem Trici rozwiąże się dzięki Thornowi... Chciałabym żeby wreszcie był szczęśliwy, a skoro ona mu się podoba to czemu nie. Skorzystaliby na tym Brook i Ridge, któremu naprawdę taka mądrala nie pomoże wręcz odwrotnie rozdrapuje tylko rany, między innymi tym, że przypomina Tay. A jeżeli z Thornem się nie uda to Brooke jest silna i sobie na pewno poradzi ;>

[mysia]

Plaska zgadzam się z tobą co więcej uważam, że obie panie mogogłyby się zaprzyjażnić. W koncu jeszcze się dobrze nie poznały a już walka o mężczyznę, czasami mi się wydaje, że to Taylor nastawiła Tricię przeciwko Brook, bo nie mogę uwierzyć, że po kilku dniach można wywnioskować kto jest dobry a kto zły dla pacjenta. Chociaż z drugiej strony trochę szkoda mi Thorna taki delikatny facet, a coś mi się zdaje, że Tricia może dać popalić.

[Damians]

Czyżby konflikt został już zakończony

Tricia chyba doszła do wniosku ( lepiej późno niż wcale ), że Ridge jest przeznaczony do Brooke, więc przerzuciła się na bezbronnego, podpitego i domniemam, że spragnionego seksu Thorne'a

Jak Brooke ich zobaczyła, miała na twarzy wielki uśmiech A jak jej się oczy zaczęły świecić
Jeszcze obydwie zostaną przyjaciółkami, lub - nie daj Boże! - rodziną

[Adex-fan Brooke]

Wyglądało że dziś zakończyła się ta mała rywalizacja Brooke i Trici, Brooke to dla niej zbyt mocna przeciwniczka Trici jednak spodobała się rodzinka Forresterów jak widać

[DeaconFan]

Ciekawe, czy to już rzeczywiście koniec rywalizacji Brooke i Tricii o Ridge'a. Jeśli tak to jakiś taki krótki był ten wątek i dziwne, że Tricia tak szybko sobie odpuściła Ridge'a. Chyba, że on ją jednak naprawdę nie interesował.