Polecam serial "Królowe krzyku", szczególnie sympatykom czarnego humoru. Przez dwa dni obejrzałem cały sezon liczący 13 odcinków. Jest to serial twórców "American Horror Story" oraz "Glee". W rolach głównych m.in. niesamowita Emma Roberts. Serial oprócz tego, że śmieszy, to szybko wciąga i cały czas trzyma w napięciu. Amerykanom najwyraźniej też się spodobał, bo we wrześniu FOX wyemituje drugi sezon.
Czołówka (użyta chyba tylko w jednym odcinku): https://www.youtube.com/watch?v=fIQ1fixUuvg
Trailer (napisy PL): https://www.youtube.com/watch?v=Z9Hn0jTeKXo
Ja akurat nie znałem wcześniej tej aktorki, bo Glee nie oglądałem. Jeśli chodzi o jej postać, to w serialu jest jedną z głównych.
A co do piosenki tytułowej, zgadzam się - cały czas mi siedzi w głowie + te epickie krzyki
Czytałem o tym serialu i pewnie kiedyś go obejrzę, bo lubię czarny humor Jednak teraz nie jest na liście moich priorytetów. Poczekam, aż się skończy, żeby potem hurotwo zobaczyć zamkniętą całość.
Pełno jest zabójstw. W tym serialu chodzi o to, że seryjny morderca zabija po kolei wszystkie różne osoby, przeważnie związane ze stowarzyszeniem Kappa Kappa Tau. Przez cały czas aż do ostatniego odcinka widz domyśla się kto może być mordercą.
