Bieżące odcinki (RED GO/Red Carpet/Vidoc TV)

[Adex-fan Brooke]

Fajna dzisiaj rozmowa Katie, Billa i Brooke, za to często lubię Modę na sukces, ze rozmowy są dopracowane, niestety pojawiła się mała rysa - gdy Katie wypomniała Brooke romans z mężem Bridget powiało hipokryzją bo to samo przecież zrobiła Katie i w tym samym miejscu gdzie toczą rozmowę została za to przed laty spoliczkowana przez Brooke. Na koniec odcinka fajny dreszczyk grozy gdy pokazali górę na którą wybiera się Bill i Brooke. Quinn też fajnie olewatorsko zareagowała gdy Liam ją zdemaskował, wreszcie jest ktoś kto dogaduje Liamowi, wreszcie doigrał się, że wytykane jest mu jego zachowanie a w zasadzie, że role się odwróciły i to on teraz musi rywalizować To karaoke drętwe nieco jak na Los Angeles moim zdaniem, ale w końcu musieli upchnąć celebrytów z CBS do odcinka

[mailo]

Dziwni ci celebryci CBS takie buraki trochę. Liam oczywiście dostał za swoje. Wszyscy zgodnie uznali że jak zwykle kretyńsko się zachował nawet Brooke i Pam. Niestety jak to w serialach bywa przewiduję, że jeśli kobieta ma zbyt idealnie to jej sie nudzi i szuka problemów. I tak wg mnie Hope zostawi rozrywkowego, wesołego i wpatrzonego w nią Wayatta dla d... wołowej Liama a Maya zostawi chodzący ideał Cartera dla d... wołowej nr 2 - Ricka. I tak to się pewnie potoczy.

[Dawidek]

Popieram Katie, jeśli chodzi o Willa, ale skoro rozstaje się z mężem, to zarówno ona, jak i Bill, powinni iść na jakiś kompromis w kwestii wychowywania Willa. Rozumiem Katie, że ona nie chce by jej syn obserwował związek jej byłego męża z jej siostrą, ale ja też nie martwiłbym sie o niego, bo w rękach Brooke Will będzie bezpieczny. Bill powinien się starać uspokajać Katie, może widywać się z synem na przykład w domu Katie, albo gdzie indziej. Droga sądowa czy przysłowiowe "darcie kotów" nie przyniesie nikomu korzyści.
Brooke też ma problem - musi wybierać między miłością do mężczyzny i relacjami rodzinnymi z siostra i córką. To nie jest łatwy wybór, ale Logan musi mieć świadomość tego, że jakkolwiek wybierze, to jej decyzja będzie miała dalekosiężne konsekwencje.
Impreza z karaoke mi się podoba. Fajnie, że ekipa serialu nie ogranicza się tylko do aktorów, proponuje czasem celebrytów,choćby z reality show.

Zapraszam do udziału w tygodniowej ankiecie na temat Billa i Brooke. Czy podoba Ci się ta para? Jak ją oceniacie? Możecie śmiało komentować, głosowanie potrwa tydzień, będzie jedna opcja do wyboru. Zapraszam do jak najliczniejszego udziału w zabawie.

[bosskicinu]

W końcówce ostatniego odcinka, gdy pokazali tą górę w Aspen, myślę jednak że coś faktycznie zdarzy się dramatycznego, zapewne jakiś wypadek Billa. I dobrze niech w końcu coś ruszy się w tym całym trójkącie między Brooke/Billem/Katie, bo totalnie nic ciekawego między nimi ostatnio się nie dzieje.

Przewiduję też, że Hope pewnie szybko wybaczy Liamowi, kiedy dowie się, że to Quinn wysłała jej tamten filmik i tym samym wkurzy się na Wyatta, że nic jej nie powiedział....

Zastanawiam się co dalej z flirtem Quinn i Erica. Szybko zamknęli wątek po tych dwóch pocałunkach a uważam, że powinni pociągnąć akcję dalej.

[mailo]

Brooke przed wspinaczką na skałkach proponuje Billowi napić się szkockiej a on do tego że pogoda nieciekawa i wiatr lol Życzę powodzenia!

[Adex-fan Brooke]

Brooke przed wspinaczką na skałkach proponuje Billowi napić się szkockiej a on do tego że pogoda nieciekawa i wiatr lol Życzę powodzenia!

Faktycznie zapowiada się ciekawie

[Dawidek]

Jeszcze dwa dni zostały do zakończenia trwającej ankiety dotyczącej Brooke i Billa. Czy oni do siebie pasują? Głosujcie. Zapraszam.

Ważna informacja dla wszystkich oglądających "MnS" na player.pl. Od wczoraj funkcjonuje kolejny adres, pod którym można oglądać serial. Po kilkuletniej przerwie treści z player.pl można oglądać w serwisie VoD.pl należącym do Onetu. Jak piszą w serwisach medialnych, to player.pl jest odpowiedzialna za treści na VoD.pl - mają być te same, co na portalu TVN. Na tę chwilę, podstrona poświęcona "MnS" nie działa, ale jest dostępna: https://vod.pl/playerpl/seriale-online/ ... inki,2775/ .

Od wczoraj widać, że Wyatt coś kombinuje, jeśli chodzi o diament. Dzisiejsza jego rozmowa z Hope i matką utwierdza mnie w przekonaniu, że młody Fuller ma jakiś plan. Nie podoba mi się to zbytnio.
Katie - mimo przykrych doświadczeń z Billem i Brooke - nadal jest z nimi związana. To też przez wzgląd na Willa. Nie chce, by Bill ryzykował. Ją całkowicie rozumiem, ona chce by syn miał ojca, mimo to jej niechęć jest jak najbardziej uzasadniona. Za to Brooke zachowuje się dość niejednoznacznie. Raz zachęca Spencera, by się napił, otem sama go ostrzega przed wspinaczką. Jest trochę niekonsekwentna. To tu lepiej wychodziło Katie, która próbowała wychować Spencera. Sam Bill jest mało rozważny, liczy się to, czego on chce, nie zważając na okoliczności.

[Dawidek]

9 forumowiczów zagłosowało w ankiecie, w której było pytanie na temat Brooke i Billa. Czy oni do siebie pasują? Wyniki przedstawiają się następująco:

Tak - oni świetnie do siebie pasują - 5 (55%)
Nie - ta para jest kompletnym nieporozumieniem - 0 (0%)
Nie mam zdania - Brooke przyzwyczaiła do swoich związków, Bill też nie jest monogamiczny - 4 (44%)

Jak widać w wynikach, zdania są podzielone. Większość z Was uznała, że oni do siebie pasują. Niemała grupa forumowiczów uznała, że nie ma zdania, ponieważ i Brooke i Bill nie są "święci", jeśli chodzi o stałość w uczuciach. Dziękuję za udział w głosowaniu i zapraszam do głosowania w kolejnych ankietach oraz do aktywnego udziału w innych plebiscytach odbywających się na forum.

Coraz mniej lubię Wyatta. Jego działania związane z diamentem, mają swoje i dobre i złe strony. Wydaje mi się, że gdyby nie darzył Hope uczuciem, to nie podjąłby się akcji z kradzieżą. A tak na okazję, by zbliżyć się do dziewczyny. Teraz on oraz Charlie brylują w blasku fleszy.
Postępowanie Billa też mi się niezbyt podoba. Wspinaczka - i to po dłuższej przerwie - była zbyt ryzykowna. Zgadzam się z Katie, że on jako ojciec, nie powinien szarżować. Każdy powinien mieć jakąś pasję, ale czasem trzeba wybierać, co jest najważniejsze. Bill nie zważa na ostrzeżenia innych. Teraz jeszcze zdecydował, że wróci do Katie. Czy on w ogóle liczy się i z Brooke i jej siostrą?

[bosskicinu]

Lubię Wyatta, ale to co zrobił było mega beznadziejne i lekkomyślne. W sumie miał farta z tym, że ci złodzieje faktycznie się pojawili, bo niby jak inaczej chciał to wszystko zaplanować ? Schował diament do kieszeni i co dalej miał z tym wymyślić ? Jednak udało mu się, teraz jest uznawany za bohatera, ale gorzej jak się Hope o wszystkim dowie.... a pewnie tak będzie, bo jak dobrze znamy ten serial, to sekrety szybko wychodzą na jaw

Mam wrażenie, że scenarzyści nie mieli pomysłu już na dalsze prowadzenie wątku Rick/Caroline/Maya/Carter. No chyba, że Maya jednak będzie chciała odzyskać Ricka, ale chyba nie chciałbym oglądać dalej tych nudnych zawirowań między nimi. Rick i Caroline w sumie znów są szczęśliwi, planują ślub i niech tak zostanie. A Maya i Carter jak dla mnie są już zbędni obecnie.

Akcja w górach z Billem to ciekawy zwrot, lecz to co teraz on chce zrobić to jakaś masakra. Powrót do Katie, mimo że woli bardziej Brooke ?! Mega pokręcone się robi to...

[Dawidek]

Wczoraj i dzisiaj Katie straciła u mnie to wszystko, co sobie zbudowała przez ostatni czas. Kilka czułych słówek, spędzona noc ze Spencerem wystarczyło, by całkowicie skapitulowała i "wróciła" do Billa i co najważniejsze, podpisała dokumenty, które zostały jej podsunięte. Co prawda, chwilę się wahała, zapoznała się z nimi, ale podpisała je. W ten sposób zaprzepaściła wszystko, co było jeszcze do wczoraj dla niej najważniejsze. Pokazała, że jest słabą, nieodporną psychicznie kobietą. Bill ja zna lepiej niż ona jego. Wystarczyło ją odpowiednio podejść. Bill nie musiał nic robić, by ona zatańczyła mu, jak on zagra. Będzie musiała wypić piwo, które sobie nawarzyła, jeśli się dowie, że Bill ją oszukał i że sama tak łatwo dała się zmanipulować.

[Adex-fan Brooke]

Bill po raz kolejny pokazał jaki okropny ma charakter, to egoista, który wcale nie patrzy na dobro Brooke i Katie a już tym bardziej na ich relację, dobrze, że Brooke już widzi z kim ma do czynienia.
Ostatnio znowu był błąd w tłumaczeniu bo gdy Brooke wspomniała o Taylor i Steffy to raczej chyba była mowa o Stephanie a nie Steffy.

[Robi]

Ostatnio znowu był błąd w tłumaczeniu bo gdy Brooke wspomniała o Taylor i Steffy to raczej chyba była mowa o Stephanie a nie Steffy.

Też to zauważyłem. Chyba właśnie chodziło o Stephanie .

[Dawidek]

W którym to był odcinku? Będę zbierać kolejne uwagi, by ewentualnie w przyszłości wysłać kolejnego maila do Mastergroove Studios. Niech wiedzą, że widzowie monitorują jakość tłumaczenia odcinków.

[bosskicinu]

To co zrobił Bill było podłe. Perfidnie zagrał na uczuciach Katie by tylko odzyskać władzę w firmie. Cieszę się, że ostatecznie został z niczym, Brooke ładnie go wykiwała i brawo dla niej. Należało mu się, obie Brooke i Katie powinny definitywnie kopnąć go w tyłek i odbudować siostrzaną relację.

[Dawidek]

Świetny był dzisiejszy odcinek. Te retrospekcje z Sally, Darlą i Gladys. Warto odnotować, że dzisiaj sporo było o Sally, wspomniano, że Aly ma z nią kontakt, Spectra kupuje jej prezenty na urodziny. Alexandria dzisiaj zadebiutowała, na razie ciężko coś o niej powiedzieć, zobaczymy, jak potoczą się losy dziewczyny.

Obawiałem się tego, że Brooke szybko wybaczy Billowi. Na szczęście kazała wynieść się Spencerowi. Nie urządziła mu awantury, widać, że jej jeszcze na nim zależy. Widać było, że z bólem serca się z nim rozstawała. Należało mu się.