Archiwalne odcinki serialu

[Topol]

Właśnie, że powinieneś bo można świetnie się uczyć języka oglądając Modę. Dialogi nie są trudne

Dla chcącego nic trudnego. Pewnie niewiele zrozumiem, ale posłuchać można. Z chęcią popatrzę na archiwalne odcinki.

[Adex-fan Brooke]

Można już oglądać pierwsze odcinki Mody na sukces na oficjalnym kanale (codziennie po odcinku). Ktoś z was śledzi rok 1987?

[Adex-fan Brooke]

Nikt nie śledzi i nie zamierza śledzić starych odcinków na YouTube? Pierwsze odcinki były nudnawe, ale już już dalsze z Sally, fałszywą Angelą i Stephanie walczącą z biedną marzycielką Brooke skradły moje serce.

[Onyks]

Ja czasem zerkam. Bardzo lubiłem wątek Erica i Beth, szkoda, że się rozstali.

[Adex-fan Brooke]

Mi też Eric podobał się u boku Beth zamiast wrednej, despotycznej Stephanie.

[PetroPython]

Najbardziej nie mogę się napatrzeć jaką podłą i wredną intrygantką była już wtedy Brooke

[Adex-fan Brooke]

Podłość i wredność totalnie nie są cechami Brooke tylko Stephanie w tych odcinkach, swoją drogą zastanawia mnie takie przypisywanie cech.

[DeaconFan]

Podłość i wredność nie są obce Brooke. Najbardziej było widać te cechy w scenach z Amber. Brooke traktowała Moore jak śmiecia, podczas gdy Stephanie czy Taylor umiały okazać Amber serce.

Ja śledzę stare odcinki z YT. Fajnie, że są już odcinki z Angelą. Miło widzieć dużą rolę Clarke'a w tamtych czasach. Jeszcze trochę i pojawią się Felicia, Taylor.

[Adex-fan Brooke]

Napisałem w tych odcinkach a w nich nie ma Amber, poza tym Brooke okazywała serce Amber nie raz, należy odróżnić złość od wredności, Stephanie zdecydowanie tu prowadzi, mimo, że też potrafi okazać serce w dalszych odcinkach. Na YouTube właśnie pojawił się pierwszy odcinek z Sally Spectra seniorką: https://www.youtube.com/watch?v=MCdYT2P_dlo
Warto też sobie przypomnieć/poznać świetny odcinek z postrzeleniem Ridge'a przez Thorne'a:
https://www.youtube.com/watch?v=lQXf7oMbQkc
W tym odcinku świetne sceny ze Stephanie. Susan była rewelacyjna w swojej roli, tak jak KKL w swojej.

[PetroPython]

A Brooke też była super jak udawała przyjaciółkę Caroline i schowała przed nią list, prawda? Ale tu oczywiście wyjdziesz z tym że miała prawo to zrobić dla " miłości swojego życia ", prawda? No baaa święta Brooke, chyba śnięta prędzej

[Pottermaniack]

Ze złości próbowała zmusić Amber do wyjazdu, zaaranżowała intrygę ze zdjęciami i rzekomą zdradą Ricka, zatrudniła Kimberly jako modelkę, obsmarowała Amber w rozmowie z Canem, obrażała ją i poniżała przez lata.

Stosunek Brooke do Amber: "dlaczego miałabym cię szanować"?

Ten stosunek do Amber to dowód na jej hipokryzję, gdy krytykuje Stephanie.

[Adex-fan Brooke]

Intrygowanie, zatajanie prawdy czy bycie na kogoś wściekłym to jeszcze co innego niż podłość i wredność. Jednym z najlepszych przykładów na dobre serce Brooke jest to, że wybaczała Stephanie jej grzeszki, nawet Sheili dawała szansę swego czasu. Rozumiem - przeżywacie jakieś uniesienie miłości do Taylor więc trzeba spamować hejtem w każdym temacie na Brooke ale patrząc holistycznie na historię i charakter Brooke przeważa od początku jej szczera miłość do Ridge'a i dobre serce, takie są fakty. Schowanie listu nie było podyktowane wrednością i podłością.

[Pottermaniack]

"Spamować hejtem". Proponuję więcej dystansu do fikcyjnej postaci, merytoryczna krytyka nie jest mową nienawiści. A że prawda w oczy kole, to inna sprawa.

Fakty w postaci przykładów potwierdzają nasze stanowisko. Brooke od zawsze próbuje kreować się na ofiarę choćby Stephanie, ale Stephanie po rozwodzie z Erykiem nie była zainteresowana jakimkolwiek udziałem w firmie. Brooke z zemsty i chciwości wytargowała w postępowaniu sądowym pakiet kontrolny nad firmą, chociaż jej zasługi w porównaniu z Erykiem były znikome. Blokowała jego pomysły, kreowała się na nieomylną, chociaż prawie nieprzerwanie od 2003 już w firmie nie rządzi Forresterowie odnoszą wciąż sukcesy. Eryk oraz Ridge potwierdzają, że to głównie na ich projektach opiera się cały biznes, a Brooke przyszła na gotowe.

[Adex-fan Brooke]

Brooke jest dobrą postacią, to zawsze ona była tą dobrą w zestawieniu ze Stephanie i niezliczonymi podłościami Forresterki. Gdy Brooke przejęła firmę nie zrobiła tego z podłości tylko ze złości, odegrała się za podłą (po raz kolejny) intrygę, która ją spotkała... Gdyby nie to wcale by nie chciała zagarnąć firmy. Jeśli kopana ofiara wreszcie zareaguje to nadal jest tą, która pierwsza padła ofiarą podłych ludzi.

Eryk oraz Ridge potwierdzają, że to głównie na ich projektach opiera się cały biznes, a Brooke przyszła na gotowe.

A czy ktoś twierdzi inaczej? Co jednak nie umniejsza wielkiej roli Brooke w sukcesie firmy na przestrzeni lat.

Brooke od zawsze próbuje kreować się na ofiarę choćby Stephanie

Nie musi nic próbować tylko tak jest bo Stephanie wiele intryg w nią wymierzyła, łącznie z gwałcicielem!

Proponuję więcej dystansu do fikcyjnej postaci

To raczej ja pierwszy proponuję to Tobie, więc nie obracaj kota ogonem.

A że prawda w oczy kole, to inna sprawa.

Nie przenoś na mnie tego co kole w Twoje oczy.

[Pottermaniack]

Brooke jest dobrą postacią, to zawsze ona była tą dobrą w zestawieniu ze Stephanie i niezliczonymi podłościami Forresterki.

To nieprawda prostowana wielokrotnie w temacie Brooke vs. Stephanie przez różnych użytkowników. Stephanie nie odpowiada za to, co zrobił Andy. Brooke się te udziały w firmie nie należały, zemściła się kierowana chciwością i samolubstwem. Czas pokazał, że i Eryk i Ridge byli lepszymi szefami i ich wkłady w firmę były nieporównywalnie większe. Kiedy Stephanie z wdzięczności oddała jej kontrolę nad firmą, ta zwolniła Forresterów.

Mnie w oczy nic nie kole, nie dostrzegam hejtu i spamu, gdy ktoś krytykuje Taylor i postaci, które lubię.