Jestem po 11/06
Muzyczka tego serialu jest przecudna

Zwłaszcza ta w scenie Robin i Patricka i w scenach rozmów Tracy z duchem Alana.
Strasznie dziwny początek odcinka, od razu kłótnia Kate i Sonny'ego. Luke i Tracy wyglądali w tym otoczeniu jak jacyś własciciele starego zamku wampirów
Uwielbiam Robin

Jeszcze zanim dziś ją zobaczyłem, to za to że jest kuzynką Aidana z AMC!
Kate i jej "mejbi" jest boska
Ta gruba baba w recepcji (Epiphany) jest super

Niemal z krzesła żem nie spadł

Ciekawe czy Lainey w końcu umówi się ze Stanem
Cała ta scenka z Luckym, Liz i Spinelli była conajmniej dziwna. Lucky zachował się beznadziejnie

Od razu zaczyna podejrzewać Spinelliego, a nawet na Mike'a nie zwrócił uwagi
Jeśli Luke coś obiecał Lulu, to niech to dotrzyma!
Hahahhaha, dopiero po zniknięciu Alana sie kapnąłem że to był duch
"My umm.. dearly not quite so departed brother just will left"
"You wish!"
I Tracy się zgodziła z Lukem

A Alanek sobie poszedł ;p Zarąbista scena!
Ale na szczęście Alan potem wrócił.
- Tracy, you think Alan will join us?
- No! - Tracy
- Maybe. - Alan
Ale najlepsze było potem! Przybył Edward, ojciec Alana i Tracy. Alan wkurzał Tracy, więc ona: SHUT UP! I Edward: Excuse me?

You're still seeing Alan? Tracy oczywiście zaprzeczała, ale nie wyszło wiarygodnie i Luke przyznał Edowi, że widzi go cały czas xD
Super było jak Robin się tłumaczyła. Lainey z Kelly, Epiphany i Patrick tak fajnie na nią patrzyli

Patrick mi się kojarzy z wyrośniętym chłopczykiem. Nie dorósł jeszcze by być ojcem mimo swej trzydziestki;p A Robin chce dziecko, widać to po niej (i słychać? xD).
Ale się śmiałem z Kate jak w to uderzyła

I jak się przebudziła, to też. Nie chciała Sonny'emu wierzyć.
I fajne jak się Stan z Patrickiem obrócili i zobaczyli Robin, Lainey i Kelly to Stan wziął wódke a Patrick nachylił kubek
Wreszcie zobaczyłem Scotta! Jak miło go widzieć! To jego popieram w sporze Scott vs. Tracy wobec Laury.
Ale super scena z toastem Robin

Sama wypiła i tak patrzy.. - Well, drink?
I znowu był duch Alana. Edward powiedział że może byłoby lepiej gdyby się w biurze nie wydzierała bo to nie będzie o nich dobrze świadczyć
Kate zostaje na noc u Sonny'ego

Polubiłem ją nawet
I w zapowiedzi następnego odcinka:
dalsza sytuacja z klubem z Patrickiem i Robin
rozmowa Sam z Alexis (musze zobaczyć!)
Sonny i Kate - Kate nie chce się rozebrać do spania
Jason w szpitalu z ulizanymi włosami
Podsumowanie:
Wspaniały serial! Bardzo duża dawka śmiechu

i aż chce się oglądać! Właściwie jednym tchem obejrzałem cały odcinek

Na pewno będe dalej oglądać
Wielkie podziękowania dla Liason fanki!!!
Ps. takie pytanie na koniec. Kto się przebrał za Laure?!

Wtedy co wszedł Scotty i ją zobaczył.